Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że Rosja planuje atak nuklearny na Zaporoską Elektrownię Jądrową (ZNPS) w południowo-wschodniej Ukrainie, czemu Moskwa szybko zaprzeczyła.„Służby wywiadowcze otrzymały informację, że Rosja rozważa scenariusz aktu terrorystycznego w zaporoskiej elektrowni atomowej – aktu terrorystycznego z uwolnieniem promieniowania” – napisał ukraiński przywódca w mediach społecznościowych . „Wszystko na to przygotowali. Niestety, nie raz musiałem (ludziom) przypominać, że promieniowanie nie zna granic państwowych. W kogo uderzy, decyduje tylko kierunek wiatru”.
ZNPS, największa europejska elektrownia jądrowa, od początku wojny rosyjsko-ukraińskiej znajduje się pod rosyjską okupacją. Zarówno Kijów, jak i Moskwa oskarżają się nawzajem o ostrzał rozległego kompleksu, a międzynarodowe starania o utworzenie wokół elektrowni strefy zdemilitaryzowanej jak dotąd nie powiodły się. Tymczasem Kreml odrzucił zarzuty rosyjskich wojsk przygotowujących atak na elektrownię. „To kolejne kłamstwo” – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.„Na miejscu były tylko kontakty z MAEA [Międzynarodową Agencją Energii Atomowej] – ocena bardzo wysoka.
Widzieli wszystko, wszystko, co chcieli zobaczyć”. Na początku czerwca 2022 r. Tama Kakhova zawaliła się i po sabotażu spowodowała masową powódź w rejonie Chersoniu . Eksperci ostrzegają przed katastrofalnymi skutkami, jeśli zawalenie się zapory zakłóci dostawy wody lub prądu dla ZNPS. Nawet sama MAEA ostrzegła, że przedłużający się brak wody chłodzącej w elektrowni zakłóci pracę jej awaryjnych generatorów diesla.
Petro Kotin, szef państwowej spółki Energoatom, obsługującej ZNPS, zapewnił jednak, że spadek poziomu wody na tamie nie wpłynie na poziom wody w stawach chłodzących na składowiskach wypalonego paliwa jądrowego elektrowni. ZNPS ma sześć reaktorów jądrowych – pięć w trybie zimnego wyłączenia i jeden w trybie gorącego wyłączenia – i jest obecnie obsługiwany przez niezbędną załogę.
USA: Brak bezpośredniego zagrożenia dla ZNPS
Tymczasem Russia Today (RT) poinformowało, że USA monitorują ZNPS. Nie widzi jednak żadnych oznak bezpośredniego zagrożenia dla obiektu. „Nie zamierzam wchodzić w szczegóły wywiadu” – powiedział John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA. Jego wypowiedź była odpowiedzią na pytania o roszczenia Kijowa. „Mamy możliwość monitorowania radioaktywności w pobliżu elektrowni. Po prostu nie widzieliśmy żadnych oznak zbliżającego się zagrożenia. Ale obserwujemy to bardzo, bardzo uważnie”.
Dyrektor generalny MAEA Rafael Grossi również zaprzeczył twierdzeniom Ukrainy po wizycie w ZNPS. W raporcie stwierdził: „MAEA jest świadoma doniesień o minach umieszczonych w pobliżu stawu chłodzącego. Podczas wizyty dyrektora generalnego, w tym w stawie chłodzącym, nie zaobserwowano żadnych min na miejscu”.
Uwagi zarówno Kirby’ego, jak i Grossiego nie pokrywały się z twierdzeniem ukraińskiego przywódcy, że Rosja planuje zaatakować elektrownię. Doradca Zełenskiego, Michaił Podoliak, powiedział, że Moskwa zaminowała staw chłodzący w obiekcie. Twierdził również, że wojska rosyjskie przygotowują się do przeprowadzenia „ataku terrorystycznego na dużą skalę [w celu] powstrzymania ukraińskiej kontrofensywy i stworzenia wyludnionej szarej strefy sanitarnej”.
Z drugiej strony Moskwa oskarżyła siły ukraińskie o wielokrotne atakowanie ZNPS ostrzałem artyleryjskim i dronami szturmowymi. Oskarżyła również Kijów o próbę nalotu komandosów w celu zajęcia obiektu w pewnym momencie. Według RT , ostatni atak na zakład miał miejsce 9 czerwca – rosyjska obrona powietrzna podobno zestrzeliła trzy drony zmierzające w kierunku ZNPS.
„Zamach stanu” w Rosji się skończył, ale na Ukrainie dzieje się obecnie bardzo niepokojący rozwój wydarzeń, który powinien wszystkich przerazić.
To rosnące ryzyko wojny nuklearnej.
Prezydent Biden oskarża prezydenta Rosji Władimira Putina o przygotowania do użycia taktycznej broni jądrowej na Ukrainie. Teoria głosi, że jeśli Rosji grozi załamanie militarne na Ukrainie, Putin z desperacji ucieknie się do użycia taktycznej broni nuklearnej. Ale można to w zasadzie wykluczyć, ponieważ Rosja nie przegrywa wojny na Ukrainie. W rzeczywistości wygrywa wojnę i nadal nabiera rozpędu.
Rosja miażdży długo oczekiwaną ukraińską ofensywę i albo posuwa się naprzód, albo utrzymuje linię w innych sektorach. W międzyczasie rosyjskie fabryki zbrojeniowe produkują masowe ilości broni i amunicji, podczas gdy Zachód zbiera dno beczki, aby znaleźć wystarczającą ilość broni i amunicji do wysłania na Ukrainę. To wojna na wyniszczenie i nie ma praktycznej możliwości wygrania przez Ukrainę tej wojny. Dlaczego więc Putin miałby użyć broni nuklearnej? Odpowiedź brzmi oczywiście, że nie. Ona wygrywa wojnę.
Nuklearna szermierka
Ale takie ostrzeżenia o użyciu przez Putina broni nuklearnej nie są nowe. Biden oskarża Rosję o grożenie użyciem broni nuklearnej od początku wojny w lutym ubiegłego roku.
Do oceny tego twierdzenia potrzebna jest pewna perspektywa. Dla przypomnienia, Stany Zjednoczone są pierwszym i jedynym krajem, który przeprowadził wojnę nuklearną między 6 a 9 sierpnia 1945 r., zabijając około ćwierć miliona cywilów. Putin dał jasno do zrozumienia, że Rosja nie użyje broni nuklearnej, jeśli wcześniej nie zrobią tego sojusznicy USA lub NATO. Stany Zjednoczone nie złożyły podobnego zobowiązania.
Biden oparł swoją ocenę zagrożenia na fakcie, że Putin niedawno przeniósł taktyczną broń nuklearną do swojego sojusznika, Białorusi, która jest bliżej Kijowa. To prawda, ale wygodnie ignoruje fakty, że Stany Zjednoczone umieściły broń nuklearną w Niemczech, że Wielka Brytania i Francja są potęgami nuklearnymi na swoich własnych prawach oraz że okręty podwodne i niszczyciele Marynarki Wojennej USA z pociskami nuklearnymi są rozmieszczone wokół Rosji. Białoruś również miała broń nuklearną, gdy była częścią Związku Radzieckiego przed 1991 rokiem. Krótko mówiąc, nie było nic szczególnie prowokacyjnego w posunięciu Putina w porównaniu z wcześniejszym rozmieszczeniem i rozmieszczeniem broni nuklearnej przez USA.
Szaleństwo!
Prowokacyjny jest niedawny artykuł Michaela Rubina, byłego urzędnika Pentagonu, a obecnie naukowca rezydenta w American Enterprise Institute, think tanku z siedzibą w Waszyngtonie. Rubin zalecił, aby Stany Zjednoczone same dostarczyły Ukraińcom taktyczną broń nuklearną. Uzasadnieniem jest wersja doktryny wzajemnie gwarantowanego zniszczenia, MAD, która utrzymywała stabilność między Stanami Zjednoczonymi a byłym Związkiem Radzieckim (właściwie Rosją) podczas zimnej wojny.
Chodzi o to, że jeśli każda ze stron ma wystarczającą ilość broni nuklearnej, aby przetrwać pierwszy atak drugiej strony i przeprowadzić drugi własny atak, to żadna ze stron nie rozpocznie wojny nuklearnej, ponieważ po kolei zostałaby zniszczona.
Doktryna MAD ma swoje zalety, z zastrzeżeniem długiej listy warunków, w tym dużych arsenałów, bezpiecznych procedur dowodzenia i kontroli, dobrej komunikacji między bohaterami (takich jak „gorąca linia”) oraz racjonalnego przywództwa po obu stronach.Żaden z tych warunków nie dotyczy Ukrainy. Miałby skromny arsenał (niewystarczający na przetrwanie pierwszego uderzenia), słabe dowodzenie i kontrolę, prawie zerową łączność z Rosją oraz desperackie i niepewne przywództwo.
To prawie tak, jakby propozycja Rubina miała na celu zmuszenie Putina do zaatakowania jakiegokolwiek ukraińskiego potencjału nuklearnego w celu usprawiedliwienia eskalacji przez USA i wystawienia na Ukrainie butów USA i NATO. To krótka droga do III wojny światowej. Wszelkie rozmowy o przekazaniu Ukrainie broni jądrowej są lekkomyślne. Pomysł Rubina może stać za planem Putina przeniesienia broni nuklearnej na Białoruś, aby zniechęcić USA do pójścia dalej. Oczywiście działania Putina na Białorusi są przykładem eskalacji, która może być dokładnie tym, czego chcieli Rubin i inni podżegacze wojenni w USA.
Mówiąc najprościej, pomysł Rubina jest lekkomyślny i przybliża świat do wojny nuklearnej. Kiedy słyszysz, jak Biden mówi o groźbie użycia przez Putina broni nuklearnej, bardzo ważne jest, aby pamiętać, że USA są prawdziwym zagrożeniem i działają w celu eskalacji wojny i wciągnięcia NATO w bezpośrednią wojnę z Rosją.
Czy Ukraina przeprowadzi atak pod fałszywą flagą na elektrownię jądrową?
Ale to nie wszystko.Istnieje możliwość, że coraz bardziej zdesperowana Ukraina może próbować przeprowadzić atak „fałszywej flagi” na elektrownię jądrową Zaporoże (ZNPP) w obwodzie chersońskim i zrzucić winę na Rosję.Zarówno prezydent Ukrainy Zełenski, jak i szef ukraińskiego wywiadu ostrzegali ostatnio przed możliwym rosyjskim atakiem na elektrownię.Innymi słowy, mogą stwarzać warunki do ataku fałszywej flagi.
„Widzisz, ostrzegaliśmy cię, że tak się stanie!” Taki atak mógłby potencjalnie rozprzestrzenić promieniowanie jądrowe w całym regionie i być może poza nim (w tym Polska dopow.). Nie byłoby to na poziomie Czarnobyla, ponieważ elektrownia działa na znacznie mniejszej mocy niż Czarnobyl.Mimo to byłoby to postrzegane przez Rosję jako niedopuszczalna zbrodnia wojenna, co wywołałoby międzynarodowe oburzenie i przygotowałoby grunt pod bezpośrednią interwencję NATO. Nawiasem mówiąc, ZNPP jest obecnie pod kontrolą Rosji, ale większość okolicznych terytoriów nadal jest w posiadaniu Ukraińców.
Jak może zakończyć się atak ? Oto więcej szczegółów:
Ukraina (pod kierownictwem USA i przy pomocy USA) mogłaby wysłać do obiektu zespół komandosów, podłożyć ciężkie ładunki wybuchowe, a następnie zdetonować je w sposób mający spowodować częściowe stopienie i uwolnienie promieniowania.
Przeważające wiatry przenosiłyby promieniowanie w kierunku Rumunii, Polski i Słowacji, z których wszystkie są członkami NATO.
Gdy promieniowanie dotrze do tych krajów, zostanie to uznane za „atak” na członków NATO.
To uruchomi artykuł 5 traktatu NATO, który mówi, że atak na jednego jest atakiem na wszystkich.
Sens. Lindsey Graham i Richard Blumenthal właśnie zaproponowali ustawę stwierdzającą, że użycie rosyjskiej broni nuklearnej na Ukrainie byłoby uważane za bezpośredni atak na NATO. Zbombardowanie elektrowni jądrowej to nie to samo, co użycie taktycznej broni jądrowej, ale czy naprawdę sądzisz, że dokonaliby takiego rozróżnienia? Uruchomienie Artykułu 5 zapewniłoby prawną ochronę Stanom Zjednoczonym, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemcom i reszcie koalicji w celu wysłania wojsk na Ukrainę w celu wsparcia nieudanej ofensywy.
Następnym krokiem byłaby bezpośrednia walka między wojskami amerykańskimi i rosyjskimi. I to jest bezpośrednia brama do III wojny światowej.
Czy to naprawdę tylko konspiracyjny nonsens?
Możesz odrzucić całą tę rozmowę jako konspiracyjny nonsens. W końcu, dlaczego Ukraina miałaby chcieć wywołać poważny incydent nuklearny na własnej ziemi? Przypomnę tylko, że istnieją wiarygodne dowody (według niemieckiego wywiadu), że ukraińskie służby bezpieczeństwa były odpowiedzialne za zniszczenie gazociągu Nord Stream 2, największy akt ekoterroryzmu, jaki kiedykolwiek przeprowadzono.Mówiąc uczciwie, istnieją również wiarygodne dowody na to, że atak przeprowadziły Stany Zjednoczone, więc mogło to nie być Ukraina. Ale pozostaje to uzasadnioną możliwością.Jest również prawdopodobne, że Ukraina zniszczyła zaporę wodną Nova Kakhovka na początku tego miesiąca, próbując podważyć pozycję Rosji na tym obszarze. Rezultatem była katastrofa ekologiczna.
Podobnie jak w przypadku Nord Stream 2, nie ma ostatecznego dowodu na to, że Ukraina była za to odpowiedzialna. Oczywiście, podobnie jak w przypadku rurociągu, Ukraina obwiniła Rosję . Chociaż możliwe, że zrobiła to Rosja, Rosja straciła znacznie więcej niż Ukraina w wyniku zniszczenia tamy i późniejszej powodzi. Gdybyś był detektywem, Ukraina byłaby twoim głównym podejrzanym.Zakładając, że Ukraina była odpowiedzialna zarówno za incydenty związane z rurociągiem, jak i tamą, czy byłoby wykluczone, aby zorganizowała incydent nuklearny, jeśli oznaczałoby to bezpośrednie włączenie NATO do wojny?
Ponownie, nie mam dowodów na to, że Ukraina rzeczywiście była odpowiedzialna za zniszczenie rurociągu lub tamy. Ale jest to rozsądna możliwość. Dlatego nie należy wykluczać możliwości ataku fałszywej flagi na elektrownię jądrową. Ponownie, Ukraina staje się rozpaczliwa, a rozpaczliwe czasy wymagają desperackich środków. Więc jeśli w nadchodzących dniach nastąpi atak na elektrownię atomową w Zaporożu, będziecie wiedzieć, kto był za to odpowiedzialny.
Dowiesz się również, że świat jest o krok bliżej wojny nuklearnej.