Alexander Emerick Jones, znany i ceniony w wielu środowiskach amerykański dziennikarz, prezenter radiowy, producent filmowy i popularyzator teorii spiskowych. Alex ujawnił wiele z rzeczy, które przed nami ukrywano.
Sądzę, że jego „wtargnięcie” na tajne spotkanie Bohemian Grove, i nakręcenie relacji wideo z tego „wydarzenia”, jest jednym z największych, jeżeli nie największym, osiągnięciem Jonesa. Niestety zauważyłem, że w ostatnim czasie Jones wykazuje objawy pewnego „przeciążenia” umysłu.
Szanowni Państwo, Kanye West chwalił Adolfa Hitlera podczas wystąpienia w programie Alexa Jonesa na „InfoWars” w czwartek, 1 grudnia 2022 roku. Kanye West, który stracił już ponad dwa miliardy dolarów z powodu swoich wściekle antysemickich wypowiedzi o Żydach i Izraelu, podbił stawkę jeszcze wyżej, pojawiając się w „InfoWars” z Alexem Jonesem. Gdzie pojechał całkowicie „po bandzie”.
Nie tylko potwierdził większość swojego wcześniejszego antysemityzmu, ale „podniósł stawkę”, wychwalając Adolfa Hitlera. Z jego wypowiedzi można wręcz wnioskować, że według Kanye Westa, Adolf Hitler był wręcz „święty za życia”. W mojej opinii West ma jakieś problemy z „dwubiegunowością umysłu”. Z kolei Alex Jones tym otwartym programem przeciwko Żydom i narodowi Izraela, ośmieszył się. Ponieważ wychwalanie Adolfa Hitlera nie jest słusznym argumentem przeciwko Syjonizmowi.
Jezus prorokował, że w ostatnim czasie Żydzi doświadczą czegoś, co nazywa się „czasem ucisku Jakuba”. W mojej opinii im będziemy bliżej tych dni, tym prześladowania żydów będą wzrastać, co de facto możemy już obserwować przez ostatnie kilka lat. Kanye West oczywiście mówi w imieniu szatana, kiedy mówi rzeczy, które mówi, chwaląc Hitlera za niszczenie Żydów.
Niemniej jednak z Biblijnego punktu widzenia, Adolf Hitler był doskonałym prekursorem nadchodzącego Antychrysta. Neron również, i wielu innych, którzy jednocześnie mieli fobię na punkcie eksterminowania Żydów (narodu wybranego).
„Widzę dobre rzeczy w Hitlerze (…) Każdy człowiek ma coś wartościowego, co wnosi do stołu, zwłaszcza Adolf Hitler”, powiedział West Jonesowi. Uważanie człowieka, który pisząc krótko, był „bestią”, za takiego, który wnosi coś dobrego, jest oznaką czystego obłędu. Czy jednak może nas to dziwić, jeżeli w swojej „twórczości”, niejaki Kanye West wielokrotnie oddawał „cześć” szatanowi. To, co robi West z pewnością zniszczyło jego psychikę, a zniszczona psychika to droga do wypowiedzi, jak te powyżej.
W dalszej części segmentu West poszedł jeszcze dalej w swoich pochwałach, mówiąc Jonesowi: „Lubię Hitlera, żydzi nigdy nie zaoferowali światu tyle wartościowych rzeczy, co Hitler”. W pewnym momencie Alex Jones odparł: „Myślę, że większość Żydów to wspaniali ludzie, ale, zgadzam się, że istnieje żydowska mafia”. Tutaj Jones miał „świętą” rację, jednak taka wypowiedź jeszcze mocniej „nakręciła” Westa, a przez to West nie tylko ośmieszył sam siebie, ale i zdyskredytował Jonesa.
Reasumując, wywiad ten jest jednym z najnowszych z długiej serii niepokojących i nienawistnych antysemickich komentarzy Westa i wydaje się potwierdzać wcześniejsze doniesienia, że West ma coraz większe problemy z psychiką. Ponad to potwierdza, że West jest wielbicielem Adolfa Hitlera. I na koniec dodajmy jeszcze jedno, w programie West wystąpił w kominiarce na głowie. Interesujące połączenie człowieka w kominiarce, który wychwala Hitlera.