Dyrektorzy Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej (EWG), są przekonani, że porządek świata i utrzymanie pokoju wymagają światowego systemu finansowo- handlowego i wprowadzenia numerów identyfikacyjnych dla całej ludzkości. Taki numer identyfikacyjny może być zastosowany w warunkach pokojowych, może także stać się narzędziem totalitarnej władzy i kontroli.
Czy już Drogi Czytelniku dostrzegasz, o czym dziś piszemy? Chip, czyli coś, co dla wielu wydaje się być po prostu elementem science fiction, a dla innych jest już rzeczywistością, która coraz śmielej sięga po człowieka. I teraz idąc dalej tym tropem, zachodzi zasadnicze pytanie, otóż co się stanie, jeśli ktoś nie podporządkuje się nowemu systemowi lub odmówi przyjęcia swojego „numeru”?
Przywódcy EWG odpowiedzieli bez ogródek: „Będziemy musieli uciec się do siły, aby taki osobnik spełnił nowe wymagania”. W listopadowym wydaniu „Buletin of The Commitee to Restore The Costitution” czyli „Biuletynu Komitetu Odnowy Konstytucji”, są cytowane fragmenty z nowej książki Taxe Marrsa: „Project L.U.C.I.D. Logical Universal Communication Interactive Data Bank”. Książka ta ujawnia plan totalnej kontroli świata poprzez karty identyfikacyjne: „ID Cards”.
Według autora, projekt ,L.U.C.I.D. Ma na celu zebranie w jednym centralnym komputerze wszystkich możliwych danych o każdym mieszkańcu naszej planety. W USA projekt obejmuje dane uzyskane z FBI, CIA, Departamentu do spraw Emigracji i Naturalizacji, Agencji do spraw Alkoholu, Tytoniu i Broni Palnej, Federalnej Komisji do spraw Komunikacji, Agencji do spraw Żywności i Lekarstw, Agencji do spraw Narkotyków Departamentu Obrony, Kongresu i innych.
Mówimy tutaj o uniwersalnej karcie biometrycznej. Będzie to proces wszczepienia elektronicznego identyfikatora w nasze ciało, co powiąże każdego człowieka globu z superkomputerem. Karta o pojemności dwóch tysięcy stron, zarejestruje wszelkie osobiste informacje i zupełnie podporządkuje obywatela przyszłemu rządowi. Możemy tutaj mówić o rządzie związanym z nowym porządkiem świata, czy też rządzie na czele, którego stanie Antychryst.
Niemniej jednak to już nie o to chodzi, otóż sedno sprawy to fakt, że będzie to rząd totalitarny, rząd dyktatury skierowanej przeciw człowiekowi jako jednostce wolnej i samo stanowiącej. Globalna sieć identyfikacyjna doprowadzi do końca indywidualizmu, niezależności osobistej człowieka i do likwidacji odwiecznego systemu narodowo państwowego. Na tym obecnie bardzo zależy Unii Europejskiej (i innym organizacjom strice globalistycznym).
Można ponownie zadać pytanie, kto będzie stał u steru takiego monstrualnego rządu? Jeszcze kilka lat temu Henry Spaak, jeden z przywódców EWG i generalny Sekretarz NATO przyznał, że oczekuje na pojawienie się jakiegoś fenomenalnego geniusza: „(…)
Dajcie nam takiego człowieka i wszystko jedno, czy to będzie bóg czy demon, my go powitamy”. Na koniec należy dodać, że z wielu objawień dotykających osoby Antychrysta, wynika, że Antychryst ujawni się w czasie wielkiego zamętu, chaosu i pewnego rodzaju załamania światowego. Zostanie on uznany za wybawcę i przejmie globalne rządy, przy użyciu chociażby systemu L.U.C.I.D.