Antarktyda jest ostatnim kontynentem na naszej planecie, który wciąż kryje w sobie wiele tajemnic. Dla badaczy to istna kapsuła czasu, która pod lodową pokrywą zawiera wskazówki o dawnym życiu na naszej planecie w tym rejonie świata. Według zwolenników teorii spiskowych kontynent ten posiada w swej historii wiele sekretów.
A znaleźć na nim można znacznie więcej niż tylko zamarznięte jeziora. Jedne z najbardziej sensacyjnych teorii zakładają, że na owym kontynencie znajdują się bazy obcych i nadal jest ona zamieszkała przez starożytne cywilizacje. W ostatnim czasie pojawiły się również pogłoski, że na terenie znaleziono ruiny wielkiej budowli oraz, że na Antarktydzie znajdują się piramidy.
Z Antarktydą wiąże się również historia nazistów. Na Antarktydę została wysłana niemiecka ekspedycja naukowców. W pobliżu jeziora o nazwie „baza 22” podobno zbudowano tam bazę wielkości miasta, która podobno nie tylko była domem dla nazistów. Według Władimira Terziskiego z Bułgarii baza ta miała zostać użyta do rozpoczęcia wyprawy na Księżyc przez nazistów.
Według teorii spiskowych niemieccy naukowcy w owej tajnej bazie otrzymywali technologię od istot nie z tego świata. Sugeruje się, że na Antarktydzie doszło do spotkania nazistów z upadłymi aniołami. Podobno sam Hitler, który praktykował okultyzm skontaktował się z obcą cywilizacją z systemu słonecznego z konstelacji byka. Istoty te podobno przekazały nazistom wielki zasób wiedzy związany nie tylko z rozwinięciem technologii, ale przede wszystkim z inżynierią genetyczną.
Na zdjęciach satelitarnych Antarktydy widać gigantyczną strukturę. Mieści się ona we wschodniej części Antarktydy i ma ponad 120 metrów obwodu. To co udało się zaobserwować z satelit Google Earth wydaje się przypominać owalne budynki, które mają 400 stóp szerokości.
Prawdopodobnie konstrukcja ta została zbudowana przez człowieka. Jeśli potwierdzą się hipotezy, które wysunięto na podstawie tych zdjęć to całkowicie zmieni to znaną nam do tej pory historię. Świadczyłoby to o tym, że tereny te były dawniej zamieszkałe, a nie jak dotąd sądzono opustoszałe. Obrazy satelitarne wyraźnie przedstawiają strukturę, która przypomina ruiny jakieś wielkiej konstrukcji.
JEDEN Z SZEJKÓW ARABSKICH TWIERDZI ŻE ROPA NAFTOWA PŁYNIE RZEKAMI ZA ŚCIANĄ LODU NA ANTARKTYDZIE I ŻE TO WŁAŚNIE STAMTĄD PODZIEMNYMI ŻYŁAMI DOSTAJE SIĘ ONA DO NASZEJ CZĘŚCI ZIEMI