5 maja 2023 roku, ku wielkiej radości wszystkich zwolenników teorii spiskowych, na Apple TV wystartował serial SILO. Serial oparty jest na postapokaliptycznym totalitarnym społeczeństwie, w którym po pewnej katastrofie ludzie żyją w podziemnych bunkrach ciągnących się na dziesiątki i setki pięter pod ziemią. Mieszkańcy przestrzegają surowych, a czasem niesprawiedliwych praw, wierząc, że przyczynia się to do zbawienia.
Serial oparty jest na powieści Hugh Howeya, wielkiego fana tematyki postapokaliptycznej. Jednak bardziej przypomina specjalny globalny projekt mający na celu przekazanie masom pewnej wcześniej tajnej wiedzy, tak jak to miało miejsce w przypadku serii LOST, Westworld, Colony i tak dalej. Teoretycy spiskowi mają nad czym się zastanowić, czyli odpowiedzieć na pytanie: co chcieli powiedzieć masom?
Akcja serialu rozgrywa się w ogromnym podziemnym schronie, do którego przywieziono szczątki ludzi po jakiejś globalnej katastrofie a mieszkańcy podziemi próbują rozwiązać zagadkę tych tajemniczych wydarzeń.
W SILO nie chodzi o literaturę, ale o to, że Apple wznieciło ciekawy projekt, który pokazuje, jak odizolowane od świata zewnętrznego stado przez wieki żyło w ignorancji. Nie pamięta swojej historii, nie do końca wie, jak naprawdę zarządza się społeczeństwem i nie ma pojęcia, co znajduje się poza granicami świata znanego stadu, bo wyjście jest drogą jednokierunkową.
W serialu, jeśli ktoś ze społeczności mieszkającej w podziemnym bunkrze nagle zdecyduje się wyjść na zewnątrz, natychmiast przebierają go w kombinezon chroniący przed zagrożeniami biologicznymi, wsadzają do windy i wyrzucają przy powszechnym aplauzie. A potem wszyscy patrzą przez kamerę internetową, jak biedak, który znalazł się na powierzchni, pochyla się i zmniejsza. Wszyscy stawiający opór władzom zostali skazani na wyjazd. Czy to ci czegoś nie przypomina?
To wszystko bardzo przypomina nasz świat
Nie znamy naszej prawdziwej historii. Podróże wolnych pływaków ograniczają się do północy i Antarktydy. Jedynym sposobem na opuszczenie świata jest przejście przez Zugunder. Na planecie jest jakby „dobry burmistrz” i „uczciwy szeryf”, którzy w serialu pełnią rolę globalnej administracji, ale żaden z nich nie jest decydentem, tak jak żaden z globalnych szefów nie decydował , najprawdopodobniej zapoczątkuje wielkie zmiany, które teraz obserwujemy.
Wszyscy ci wielcy globalni szefowie to dość starzy ludzie. W tym wieku ludzie stają się zatwardziałymi konserwatystami, nigdy nie chcą niczego zmieniać. Ale nagle wszyscy zajęli się ratowaniem planety, walką z pandemią, zmianami klimatycznymi i wprowadzeniem cyfrowych pieniędzy, chociaż każdego zdrowego na umyśle człowieka w wieku 70 lat nie obchodzi, co stanie się z planetą, a nawet z Drogą Mleczną w 100 lat. A potem nagle wszyscy powłóczący się nobliści i inni laureaci są zaniepokojeni przyszłością tak odległą, że nawet ich wnuki jej nie zobaczą. I to jest dziwne.
Ponadto zachowanie mieszkańców podziemnego miasta w serii SILO ma wyraźne analogie w świecie insektów:
Jak wyjaśnia autor eksperymentu, jeśli muszki owocówki lub inne owady zostaną zamknięte w słoiku z pokrywką przez trzy dni, to czwartego dnia będą nadal żyć w słoiku, nawet jeśli otworzą kopułę Płaskiej Ziemi lub podobne urządzenie.
To samo dzieje się z bardziej złożonymi stworzeniami, takimi jak słonie. Chociaż są małymi słoniami, są trzymane w zagrodzie z drewnianymi kołkami wbitymi w ziemię, których nawet dorosły słoń nie jest w stanie wyciągnąć. Próbują oczywiście wyciągnąć to wszystko, ale bezskutecznie. Dlatego gdy podrosną, wystarczy ogrodzić je dowolnymi kołkami – a słoń z przyzwyczajenia nawet nie będzie próbował ich przewrócić, choć wystarczy, że po prostu splunie na płot.
Jest podobny temat o wilkach i flagach i oczywiście – wszystko to dotyczy również ludzi, którzy w większości są bardziej tchórzliwi niż wilki i głupsi niż słonie.
I na tym pięknym tle nagle pojawia się słynne globalne biuro Apple emitujące SILO, które skłoni do myślenia nawet upośledzonych umysłowo, a teoretycy spisku i płaskoziemcy pod koniec pierwszej serii generalnie zaczynają mieć załamanie nerwowe.
Dlaczego to wszystko jest pokazane, czy oświecenie krajów i ludów zostanie ograniczone jak „Kolonia” – tego nie wiemy.
Ostatni odcinek pierwszego sezonu zostanie wyemitowany 30 czerwca. Najprawdopodobniej do tego czasu świat nadal będzie istniał, a ludzie ukrywający się przed gigantycznym rozbłyskiem słonecznym nie zostaną wciągnięci do lochów. Ale to oczywiście nie jest jeszcze pewne.