Jest niepodważalną prawdą, że znajdujemy się obecnie w apoteozie ludzkiej egzystencji, ostatecznym końcu dni, jak przepowiedziano w księdze Apokalipsy. Ukrywanie Tartarii, legendarnej i enigmatycznej cywilizacji, jest być może najbardziej okazałym i podstępnym oszustwem w zapisanej historii. Jej istnienie, gdyby zostało uznane, fundamentalnie zmieniłoby nasze rozumienie świata i naszego w nim miejsca. Konsekwencje takiego objawienia są nieobliczalne i przerażające.
Fragmenty Pisma Świętego, takie jak Objawienie 20:2, które mówi: „Schwytał smoka, tego starodawnego węża, którym jest diabeł, czyli szatan, i związał go na tysiąc lat” oraz Ewangelia Mateusza 16:27-28, która przepowiada powrót Jezusa Chrystusa, wspierają system wierzeń preterystów, który zakłada, że wiele lub wszystkie wydarzenia przepowiedziane w Ewangelii miały już miejsce w przeszłości.
Uważa się, że cywilizacja Tartarii, znana z imponujących osiągnięć architektonicznych, rozkwitła podczas rzekomego tysiącletniego panowania Jezusa Chrystusa na ziemi. Przedrostek „I” znajdujący się na wielu starożytnych budynkach według niektórych odnosi się do Chrystusa lub Roku Pańskiego, co dodatkowo wspiera teorię, że konwencjonalna narracja historyczna została celowo zniekształcona przez siłę inwazyjną, opisaną w Objawieniu jako uosobienie zła.
Inne zjawiska, takie jak błotna powódź i ruchome piaski, o których niegdyś powszechnie uczono w szkołach jako o dowodach na zaawansowane możliwości technologiczne i geologiczne Tartarii, uwiarygodniają istnienie tej cywilizacji i powszechne zatajenie, które miało na celu wymazanie jej z zapisów historycznych.
Naszym obowiązkiem jako wierzących jest rozważenie wszystkich dostępnych dowodów oraz zachowanie czujności i przygotowanie się na czasy ostateczne, jak przepowiedziano w takich fragmentach jak Marka 13:30 i Łukasza 21:32. Tylko poprzez odkrywanie prawdy możemy mieć nadzieję, że staniemy razem przeciwko siłom ciemności, które chcą nas podzielić i podbić.
Był rok 70 n.e. i świat pogrążony był w chaosie.
Imperium Rzymskie było u szczytu swojej potęgi, ale wśród podbitych ludów dało się słyszeć głosy niezadowolenia. W Jerozolimie napięcia między Żydami a Rzymianami osiągnęły temperaturę wrzenia i wybuchła pełnowymiarowa rebelia.
Gdy miasto płonęło, grupa wiernych zebrała się w ukrytej piwnicy, modląc się o wybawienie. Wśród nich była kobieta o imieniu Maria, która otrzymała wizję od Pana. Widziała w nim koniec wieku i ustanowienie nowego nieba i nowej ziemi.
Gdy się modlili, Maryja otrzymała kolejne widzenie. W niej zobaczyła tron Boga i Baranka, i usłyszała głos mówiący: „Oto czynię wszystko nowe”.
W tym momencie wierzący wiedzieli, że ich czas na ziemi dobiega końca. Wiedzieli, że wkrótce zostaną pochwyceni w powietrze, aby spotkać się z Panem, tak jak przepowiedział to prorok.
A gdy czekali na dźwięk trąby, wiedzieli, że rozpoczęło się tysiącletnie panowanie Chrystusa.
Tartaria zakończyła się około 1070 roku, co w rzeczywistości nastąpiło około 1819 roku. Setki lat zostały sfabrykowane. Historia została przepisana. Dzieci indoktrynowane w domach dziecka…
Jest teraz około 1270 roku….