W Republice Buriacji na Syberii w Rosji, w świątyni Iwołginskiego Dacana spoczywają zmumifikowane szczątki Lamy Daszi-Dorżo Itigiłowa.
Jego ciało oparło się czasowi i zadziwiło świat. Od ponad 75 lat pozostaje w stanie nierozkładającym się.
„Dla mnie to największy cud w życiu.
Okazuje się, że są rzeczy, na które czas nie ma wpływu.” Hambo Lama Ayusheev stwierdził .
Itigiłow urodził się w XIX wieku
Dashi-Dorzho Itigilov urodził się w 1852 roku na wsi w Buriacji na Syberii w Rosji.
Jego rodzice porzucili go, gdy był dzieckiem. W ten sposób został zmuszony do wypasu owiec, aby przeżyć.
Itigilov rozpoczął swoją podróż w edukacji religijnej w młodym wieku szesnastu lat.
Uzyskał stopnie naukowe z medycyny i filozofii. Następnie został mianowany 12. Pandito Khambo Lamą, głową buddyzmu w Rosji w 1911 roku.
Mówi się, że Lama Itigilov zawsze przebywał w Buriacji, z wyjątkiem jednej wizyty w Petersburgu.
Jego wizyta miała na celu upewnienie się, że w Dumie są buddyści i mnisi buddyjscy w armii.
Lama Itigilov był szanowany

Lama Itigilov był surowym, silnym, szanowanym lamą o dobrym sercu. Był założycielem fundacji Bracia Buriaci.
Fundacja zapewniała pomoc pieniężną, żywnościową, odzieżową i lekarską podczas I wojny światowej. Budował także szpitale, aby pomóc leczyć rannych żołnierzy.
W rezultacie Lama Itigilov otrzymał Nagrodę św. Anny. Gdy Lama Itigilov zbliżał się do starości, ustąpił ze stanowiska lamy i został zwykłym mnichem w 1927 roku.
Itigilov również zaczął przygotowywać się do swojej śmierci. Przestrzegał ścisłej diety, zebrał swoich uczniów i opowiedział im o swoim ostatnim życzeniu.
Itigilov powiedział swoim wyznawcom, że po odejściu chce zostać pochowany pod ziemią w pozycji lotosu. Zwolennicy Itigiłowa mieli ekshumować jego ciało 30 lat po jego śmierci.
Itigilov chciał zostać obudzony po 30 latach
Itigilov następnie usiadł i skrzyżował nogi w pozycji lotosu. Potem zaczął medytować i intonować modlitwę za zmarłych, aż do śmierci.
A Jego wyznawcy pochowali go w Khukhe-Zurkhen zgodnie z jego instrukcjami. 30 lat później ekshumowano ciało Itigiłowa.
Ciało Itigilova pozostawało w pozycji lotosu. I prawie się nie zepsuł. Ale ciało Itigiłowa zostało wówczas złożone z powrotem z powodu zagrożenia ze strony władzy sowieckiej.
Zwolennicy Itigilova ponownie sprawdzili jego ciało w 1973 roku, zanim ponownie je pochowali.
Dopiero po upadku Związku Radzieckiego wyznawcy zabrali ciało Itigiłowa do świątyni. Tak więc ciało Itigiłowa zostało sprowadzone do świątyni Iwołgińskiego Dacana w 2002 roku.
Jego ciało zostało po raz pierwszy wystawione publicznie 75 lat po jego śmierci.
Niezwykły stan zachowania

Badania lekarskie ciała Itigilova wykazały, że jego ciało było tylko nieznacznie zepsute.
Szczątki Itigilova były podobne do szczątków kogoś, kto właśnie zmarł 36 godzin temu. Jego tkanka mięśniowa, stawy i skóra były nienaruszone.
Odkryto również, że ciało Itigilova zawierało dużo strontu i baru. Wziął brom, aby stłumić aktywność mózgu i przejść w stan świadomości.
Ciało Itigilova zostało następnie zmumifikowane i umieszczone na drugim piętrze jednej z czterech świątyń klasztoru.
Wielu buddystów uważa, że Itigilov osiągnął stan pustki. A jego ciało jest teraz źródłem uzdrawiającej mocy.
Jego ciało było trzymane na zewnątrz, gdzie mogło mieć kontakt z ludźmi bez kontroli temperatury i wilgotności.
Czy Itigilov żyje po ponad 75 latach?
W buddyzmie istnieje wiara w osiągnięcie nieśmiertelności.
Kiedy mnisi medytują przez długi czas, mogą wejść w stan głębokiej medytacji, w którym nie potrzebują jedzenia ani wody.
A kiedy obudzą się ze stanu, osiągną oświecenie. Na przykład przypadek mnicha Bodhidharmy, założyciela słynnej szkoły Shaolin i przekaziciela buddyzmu Chan do Chin.
Bodhidharma był znany z tego, że wchodził do jaskini w górach w pobliżu świątyni Shaolin. Kiedyś siedział w jaskini twarzą do ściany przez dziewięć lat, aż osiągnął oświecenie.
Mówi się, że siedział tak długo, że trawa wyrosła mu z ciała. I że jego cień został na zawsze odciśnięty na kamiennej ścianie.
Następnie sprawa ciała zmumifikowanego mnicha w Mongolii. Kiedy go znaleziono, wielu praktykujących buddyzm powiedziało, że nie umarł, ale był w stanie głębokiej medytacji.
Biorąc to pod uwagę, wielu uważa, że Itigilov nie jest martwy, ale wciąż żyje w stanie głębokiej medytacji.
„Mnisi buddyjscy podchodzą do niego jak do żywej osoby i podają mu rękę. Niektórzy wyznawcy twierdzą nawet, że Itigiłow wciąż żyje, tylko pogrążony jest w stanie hibernacji lub nirwany”. — Ancientpages.com
Dziś ciało Dashi-Dorzho Itigilov jest uznawane za jeden ze świętych obiektów buddyjskich Rosji.