Ponad 50 krajów prowadzi obecnie „działania mające na celu sztuczną zmianę pogody”, wyjaśnia hiszpańska agencja meteorologiczna AEMET i mówi o „chemicznych contrails” lub „chemtrails”.
„Kiedy ludzie patrzą w niebo i widzą białe szlaki równoległe i krzyżujące się wysoko na niebie, mało kto wie, że nie widzą 'kondensacji’, ale zamiast tego są świadkami spowodowanego przez człowieka 'kryzysu inżynierii klimatycznej’, przed którym stoją wszyscy oddychający powietrzem ludzie i zwierzęta na planecie Ziemia. Te białe smugi samolotów są wynikiem naukowo sprawdzalnego rozpylania cząsteczek aluminium i innych toksycznych metali ciężkich, polimerów i chemikaliów.
Te toksyczne aerozole atmosferyczne są używane do zmiany wzorców pogodowych, tworząc susze w niektórych regionach oraz zalewy i powodzie w innych miejscach. W innych warunkach inżynieria klimatyczna może spowodować nawet ekstremalne zimno. Niestety, te rozwijające się katastrofy nie przykuwają uwagi obywateli Ameryki ani polityków. Wojna pogodowa osiągnęła już niemalże możliwość dewastacji całej ludzkości i zwierząt. Jest to tak poważne i ograniczone w czasie”.
Generał Charles Jones, generał brygady, Siły Powietrzne USA.
Termin Chemtrails, choć dokładny, jest powszechnie używanym terminem, który został szeroko nadużyty przez ogół społeczeństwa i media, z pewnością przez projekt, w celu zdyskredytowania wszystkich wysiłków przeciwko geoinżynierii pogodowej i klimatycznej, siewu chmur, oraz produkcji i rozpylania sztucznych chmur opartych na chemii, przeznaczonych do odbijania światła słonecznego, poprzez spryskiwanie atmosfery chemikaliami, śmiertelnymi metalami i toksynami. To jest i było robione przez długi czas w fałszywym imieniu „ochrony nas” przed farsowym i oszukańczym „zagrożeniem” spowodowanym przez człowieka „zmianą klimatu”.
Ci, którzy ujawniają to oszustwo, są oczywiście ogólnie nazywani „teoretykami spiskowymi„. Jest to najczęściej nieuzasadniony i retoryczny atak „ad hominem” na charakter, zamiast badania treści; wszystko po to, aby uniknąć jakiejkolwiek dyskusji na temat tego, co jest ważnym tematem dotyczącym odgórnej manipulacji pogodą i zatruwania wszystkich żywych istot.
W rzeczywistości mamy do czynienia z inżynierią pogody stworzoną przez człowieka oraz toksycznym rozpylaniem metali i chemikaliów, ale nie dzieje się tak z powodu jazdy samochodem czy podróży samolotem, lecz mają na to wpływ operacje rządowe i wojskowe. Innymi słowy, globalne ocieplenie, globalne ochłodzenie lub łagodny termin „zmiany klimatyczne” są celowymi działaniami, a nie wynikają po prostu z ludzkiej egzystencji i podstawowych codziennych funkcji życiowych.
Resztę moich komentarzy poprzedzę anegdotycznym doświadczeniem, którego osobiście byłem świadkiem przez ostatnie dwa dni w Górach Skalistych, tutaj w Montanie. To, co widziałem, jest prawie codziennym zjawiskiem tutaj, a także wszędzie indziej, ale spędziłem całość obu dni obserwując rozwój fałszywego chemicznego zasiewu chmur i wynikające z tego zmiany atmosferyczne. Mieliśmy rzadki okres całkowicie niebieskiego nieba, choć nie tak niebieskiego jak w przeszłości.
W oba dni obserwowałem od 9 rano do późnego wieczora, jak strumień za strumieniem kontynuował rozpylanie metali i chemikaliów po horyzont. Wzory były krzyżujące się i na różnych wysokościach, przemieszczały się z sekcji do sekcji nieba, prawdopodobnie w zależności od prądów wiatrowych. Oba dni miały być czyste, ale po południu w obu dniach, nienaturalna pokrywa chmur była wystarczająca, aby całkowicie zablokować słońce; przynajmniej od częściowej do ciężkiej.
To, co zaczęło się jako całkowicie czyste niebo, zmieniło się w stworzoną przez człowieka i szeroką pokrywę chmur, która wisiała w powietrzu, aż nie mogłem już zobaczyć nieba. Było to oczywiście celowe rozpylanie toksyn, aby zablokować ważne światło słoneczne, ale dzieje się o wiele więcej niż tylko blokowanie słońca, ponieważ wszystkie te metale i chemikalia ostatecznie rozpraszają się i spadają na ziemię, szkodząc każdej żywej istocie.
To bardzo niekorzystnie wpływa na wszystkie rośliny i zwierzęta, w tym ludzi. Biorąc pod uwagę to, co zostało udowodnione w tych ładunkach, ryzyko dewastacji rolnictwa, zmiana wzorców pogodowych, zabijanie życia robaków i zapylaczy, manipulacja pogodą, geoinżynieryjne systemy pogodowe i rakotwórcze toksyny składające się z nanocząsteczek metali i chemikaliów, są zagrożeniem dla całej przyrody, w tym dla wody, gleby, owadów, zwierząt, ptaków, ryb i ludzi.
Trwa to od dziesięcioleci, ale w tym momencie zalewa przestrzeń powietrzną w całym kraju i na świecie. Niektóre z tego są wykonywane przez komercyjne samoloty, ale większość wydaje się być wykonywana przez wojsko, głównie Siły Powietrzne, przez i za zgodą tego rządu, przez NASA i przez innych. Jest to celowy i zaplanowany atak przeciwko ludzkości i ziemi. Jest to uzbrojona forma wojny przeciwko wszelkiemu życiu w kraju i na świecie. Taktyka ta może być używana jako broń wojenna, do niszczenia żywności i rolnictwa oraz do depopulacji poprzez dewastację systemu cielesnego.
Zjawiska pogodowe w ostatnim czasie są ekstremalne. O ile udowodnienie bezsprzecznie, że nie są to normalne, ale zaprojektowane wydarzenia, jest z pewnością trudne, ale te anomalie zdarzają się tak często i są tak daleko poza rozsądkiem, że nie można ignorować, że te wydarzenia są prawdopodobnie zaprojektowane.
Ponadprzeciętne temperatury w połowie wiosny zmieniają się w bardzo zimne i obfite opady śniegu, a następnie wracają do wysokich temperatur na wielu obszarach w całym kraju. Nawet w mojej okolicy w ciągu ostatnich dwóch tygodni widziałem rekordowe temperatury, następnie bardzo zimny i rekordowy śnieg, dwie stopy lub więcej, a teraz temperatury bliskie 80 stopni.
Dzieje się to wszędzie i nie jest spowodowane tym, co nazywa się „zmianą klimatu”, ale moim zdaniem jest to spowodowane wyprodukowanymi przez człowieka systemami. Są masy tornad, 90 stopni, a potem śnieg, nierealne powodzie, jak to się stało ostatnio na Florydzie, i wiele wydarzeń pogodowych, które wierzą wyobraźni, w tym, że ogromne odwrócenie normalności jest obecne w większości każdego obszaru jednocześnie.
Ale to nie jest jedyne zagrożenie dotyczące rozpylania toksycznych chemikaliów i metali, które trwa nieprzerwanie w całym kraju i na świecie. Jesteśmy dosłownie zatruwani, choroby znacznie się rozszerzają, a nowotwory są coraz liczniejsze i cięższe. Jest to z pewnością spowodowane tym ohydnym opryskiwaniem, ale jest to również widoczne z powodu śmiertelnych zastrzyków z broni biologicznej „covid”, zatruwania żywności, w tym roślin i zwierząt, niszczenia rolnictwa i hodowli oraz zatruwania ziemi i wody z powodu bardzo toksycznych chemikaliów i metali.
Ta populacja i inne są atakowane z każdej strony w tym, co wydaje się być masowym wysiłkiem depopulacji przez państwo, jego kontrolerów, producentów farmaceutyków, CIA i wojsko, NASA, HAARP, tak zwaną społeczność naukową i gigantów technologicznych. Ta wojna przeciwko ludzkości wydaje się obecnie nie mieć końca.
Geoinżynieria, inżynieria pogody i fikcyjna polityka „zmian klimatycznych” nie mają na celu pomocy ludzkości ani Ziemi, są celowo wykorzystywane tylko po to, by szkodzić i kontrolować. Oprócz tego, co tutaj wymieniłem, doszło do niebotycznej liczby wycieków chemicznych, masowych eksplozji i pożarów nie tylko materiałów toksycznych, ale także w zakładach produkcji żywności na terenie całego kraju. W tym momencie nie można ufać żadnej masowej dystrybucji żywności, ponieważ nie można wiedzieć, co jest umieszczane w naszych dostawach żywności.
Geoinżynieria słoneczna, fale o wysokiej energii oraz toksyczne zatruwanie nieba i ziemi, powodują zwiększoną aktywność burzową, susze, powodzie, tornada, pożary, trzęsienia ziemi, tsunami, huragany i ekstremalną aktywność wulkaniczną. Ponadto zdrowie ludzkości jest systematycznie niszczone. Jak zauważyłem w zeszłym roku: „Najważniejszym założeniem tego wielkiego ataku na ludzkość z rąk zmanipulowanego państwa, jest posuwanie naprzód agendy 'zmian klimatycznych’, tak aby całkowita kontrola nad całą ludzkością i wszelką własnością, mogła być ugruntowana przy bardzo małym oporze.
Wszystko opiera się na fałszywym strachu, jak zawsze, ale państwowi gracze w swoim pośpiechu, aby zakończyć ten zamach stanu, w rzeczywistości poprzez manipulację klimatem i pogodą, również umieścili siebie w niebezpieczeństwie. Działka została dopuszczona do kontynuacji, ponieważ dążono do realizacji wielu planów państwowych, i jest ona nadal realizowana, nawet z ryzykiem dla wszystkich z powodu tego strasznego planu. Och, co za splątana sieć, którą oni tkają”.
„To co nadchodzi sprawi, że filmy postapokaliptyczne będą wyglądać jak wakacje w świecie Disneya.” ~
Hiszpania: Prawo zezwala na eksperymenty geoinżynieryjne. Ponad 50 krajów prowadzi obecnie „działania mające na celu sztuczną zmianę pogody”, wyjaśnia hiszpańska agencja meteorologiczna AEMET i mówi o „chemicznych contrails” lub „chemtrails”.
Chemtrails uważane są za jedną z najbardziej zohydzonych teorii spiskowych ostatnich dekad. Każdy, kto porusza ten temat, jest natychmiast spychany do kąta naprawdę szalonych teoretyków spiskowych. Ale Światowe Forum Ekonomiczne przyznało już, że techniki takie jak „rozpylanie aerozoli w górnych warstwach atmosfery” były częścią nauki zwanej geoinżynierią i reklamowanej jako „rozwiązanie zmian klimatycznych na dużą skalę”. Nie jest też tajemnicą, że miliarder technologiczny i mesjasz szczepień Bill Gates wierzy w interwencje w przyrodę.
Dlaczego CIA jest zainteresowana eksperymentami w zakresie zmian klimatu?
Alan Robock (CIA has not yet explained) bije na alarm w związku z finansowaniem przez CIA raportu Narodowej Akademii Nauk na temat różnych podejść do walki ze zmianami klimatycznymi oraz faktem, że CIA nie wyjaśniła jeszcze swojego żywego zainteresowania „nuklearną zimą”. Prawnik Aitor Guisasola zwrócił uwagę na sytuację prawną w zakresie „sztucznej manipulacji pogodą” w Hiszpanii. Na klimat w Hiszpanii można wpływać za pomocą geoinżynierii, ponieważ interwencje te są regulowane prawnie od 27 lipca 2001 roku dekretem królewskim 1/2001.
W tym dekrecie, w rozdziale 1, art. 3 , pod tytułem „Modyfikacja warunków atmosferycznych”, czytamy: „Modyfikacja warunków atmosferycznych cyklu hydrologicznego może być dokonywana w sposób sztuczny tylko przez administrację państwową lub jej przedstawicieli”. Oczywiście oznacza to również opady lub ich brak, wyjaśnił Guisasola.
„Dekret królewski wyraźnie mówi, że mogą to robić. To jest bardzo jasne, oczywiste i oczywiste. Mogą to zrobić i robią to. Bo rząd nie tworzy prawa, a potem go nie stosuje”. Również na oficjalnej stronie państwowej agencji meteorologicznej, AEMET, można znaleźć informacje o geoinżynierii w Hiszpanii i innych krajach na świecie.
Suszę można zaprojektować
AEMET przyznał, że obecnie ponad 50 krajów prowadzi działania związane ze „sztuczną modyfikacją pogody”. O ich stanie informuje komitet ekspertów Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) w „regularnych raportach”. Modyfikacje te mają na celu zwiększenie ilości opadów, zmniejszenie związanych z nimi szkód i wielkości gradu oraz rozpraszanie chmur. Twierdzi się również, że suche opady są inżynierowane tylko „w niektórych portach lotniczych lub ważnych szlakach komunikacyjnych”. Działania te opierają się na „rozwijających się technologiach”, które mogą nie mieć jeszcze „solidnej podstawy naukowej”, zauważył AEMET.
Dlaczego istnieje geoinżynieria?
Termin geoinżynieria jest używany w odniesieniu do szerokiego zakresu technik, w tym nowszych eksperymentów w uzbrajaniu pogody związanych ze „zmianami klimatycznymi”. Celem jest manipulowanie klimatem, aby zmniejszyć głównie dwa aspekty: wahania promieniowania słonecznego i wzrost CO2, a tym samym złagodzić wzrost temperatury. Techniki te sugerują teorie mające na celu zmniejszenie promieniowania słonecznego docierającego do powierzchni Ziemi poprzez zwiększenie zdolności odbijania promieniowania przez powierzchnię lub atmosferę. Ta druga grupa technik ma wpływ na skalę regionalną, a nawet globalną.
Przeprowadzono również różne eksperymenty w miastach w pobliżu biegunów, aby zapewnić światło w czasie zimowej nocy, wykorzystując satelity, które za pomocą żagli odbijają światło słoneczne od powierzchni Ziemi. Wojskowe zainteresowanie pogodą nie jest nowe: nad Wietnamem Północnym, Laosem i Wietnamem Południowym wojsko amerykańskie potajemnie zasiało chmury, aby zwiększyć i kontrolować opady dla celów wojskowych.
Eksperymenty, które nie działają
Z National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) rządu federalnego Stanów Zjednoczonych eksperymenty i finansowane kampanie rozpoczęły się na początku lat sześćdziesiątych, tak jak w przypadku projektu Stormfury, który miał na celu osłabienie intensywności huraganów. Projekt ten, mimo krytyki ze strony takich krajów jak Kuba, był utrzymywany jeszcze przez dwie dekady, aż uznano, że nie ma on wpływu na zachowanie huraganów. Prawdopodobnie wykorzystano go jako przykrywkę dla militarnego interesu kubańskiego przeciwnika.
Oprócz ochrony przed mrozem, tradycyjnie poprzez stosowanie wiatraków lub nawadnianie upraw, najważniejszym projektem w Hiszpanii był projekt przeprowadzony w dorzeczu Duero w latach 1979-1981, zaproponowany i realizowany przez WMO, o nazwie „Project of Intensification of Precipitation” (PIP). W tej próbie zrealizowano tylko pierwszy etap, wyniki były rozczarowujące i niepraktyczne. Głównym wnioskiem była konieczność pogłębienia wiedzy o fizyce chmur i strukturze systemów chmurowych przed podjęciem nowych badań lub projektów operacyjnych.
Hiszpańskie Ministerstwo Rolnictwa, Żywności i Środowiska w swoim ostatnim raporcie nawiązało do bezpieczeństwa żywnościowego i kuriozalnie stwierdziło:
„Należy pamiętać, że energia związana z systemami pogodowymi jest tak duża, że niemożliwe jest stworzenie systemów chmurowych, które zrzucają opady, zmodyfikowanie wzorców wiatru w celu sprowadzenia pary wodnej do danego regionu lub całkowite wyeliminowanie ekstremalnych zdarzeń pogodowych. Sztuczne technologie modyfikacji pogody, które twierdzą, że osiągają takie wielkoskalowe lub nadzwyczajne efekty, nie mają solidnych podstaw naukowych (na przykład działa gradowe lub metody jonizacji) i nie są naukowo wiarygodne.”
Substancje szkodliwe
Niektóre ze stosowanych substancji, na przykład jodek srebra, są z pewnością toksyczne i szkodliwe dla środowiska, choć według raportów WMO ilości stosowane w programach intensyfikacji sztucznych opadów są rzekomo niewielkie. Przy braku innych jąder, jeden gram jodku srebra rzekomo szeroko rozłożonego w chmurze mógłby doprowadzić do opadu 1 l/m2 na obszarze 1000 km2. Oszacowano, że roczne światowe zasiewy chmur stanowią 0,1 procent ilości jodku srebra wprowadzonego do atmosfery przez działalność człowieka w Stanach Zjednoczonych. Oprócz USA, innymi wiodącymi krajami pod względem inwestycji w operacyjne programy modyfikacji pogody są Chiny, Tajlandia i Indie.
Hiszpania przyznaje się do rozpylania chemtrails w ramach tajnego programu ONZ
Królewski dekret opublikowany przez hiszpański rząd ogłosił stan wyjątkowy z powodu pandemii COVID-19, zezwalając na użycie chemikaliów biobójczych. Rządowy rozkaz precyzuje również planowaną aplikację chemikaliów, która odbywa się za pomocą technik „powietrznych”, a nie ręcznych. Rząd Hiszpanii zezwolił na rozpylanie chemtrails w ramach „stanu wyjątkowego” ogłoszonego podczas pandemii. Szacuje się, że 17% ludzi na całym świecie wierzy, że chemikalia są celowo rozpylane w powietrzu w ramach tajnego programu atmosferycznego na dużą skalę (SLAP), określanego również czasami jako tajna geoinżynieria lub chemtrails
W ankiecie przeprowadzonej wśród ekspertów w dziedzinie chemii atmosferycznej, jeden naukowiec odpowiedział „tak” na pytanie, czy kiedykolwiek napotkał dowody wskazujące na istnienie SLAP, ze względu na odległą lokalizację z niezwykle wysokim poziomem baru w atmosferzeŚlady chemiczne, powszechnie znane jako chemtrails, odnoszą się do białych śladów pozostawianych czasem przez samoloty Ścieżki chemiczne, powszechnie znane jako chemtrails, odnoszą się do białych śladów czasami pozostawionych za samolotami.
Ścieżki chemiczne, powszechnie znane jako chemtrails, odnoszą się do białych śladów czasami pozostawionych za samolotami §y przez niebo. Szacuje się, że 17% ludzi na całym świecie wierzy, że te szlaki są w rzeczywistości toksycznymi chemikaliami, które są celowo rozpylane w powietrzu jako część tajnego programu atmosferycznego na dużą skalę (SLAP), również czasami określanego jako ukryta geoinżynieria.
Urzędnicy państwowi ogólnie zaprzeczył istnieniu chemtrails, a dokument opublikowany w 2000 roku przez U.S. EPA sugeruje, że „smugi kondensacyjne” lub „contrails”, które są widoczne za silnikami samolotów odrzutowych „składają się głównie z wody (w postaci kryształków lodu) i nie stanowią zagrożenia dla zdrowia ludzi”, ale zauważył „wpływają na zachmurzenie atmosfery Ziemi, jednak, a zatem może mieć wpływ na temperaturę atmosferyczną i klimat.” Rozkaz wydany przez hiszpański rząd opowiada jednak inną historię, sugerując, że upoważnił on swoje wojsko do rozpylania niebezpiecznych chemikaliów w niebo w ramach obrony przed COVID-19.
Hiszpania – rozporządzenie zezwala na rozpylanie biocydów w celu dezynfekcji
Królewski dekret opublikowany 16 kwietnia 2020 r. przez rząd hiszpański ,ogłosił stan wyjątkowy z powodu pandemii COVID-19, zezwalając na użycie chemikaliów biobójczych:
„Order SND/351/2020, z 16 kwietnia, który upoważnia Siły i Jednostki Zbrojne oraz Wojskowe Jednostki Ratunkowe do użycia chemikaliów biobójczych autoryzowanych przez Ministerstwo Zdrowia do dezynfekcji w celu rozwiązania kryzysu zdrowotnego Covid 19.
Dekret Królewski 463/2020, z 14 marca, niniejszym ogłasza stan wyjątkowy dla zarządzania kryzysową sytuacją zdrowotną spowodowaną przez COVID-19, który obejmuje szereg środków mających na celu ochronę dobrobytu, zdrowia i bezpieczeństwa obywateli oraz powstrzymanie postępu choroby i wzmocnienie systemu zdrowia publicznego.”
Dekret przyznał ministrowi zdrowia, Salvadorowi Illa Roca, uprawnienia do dyktowania wspomnianych zarządzeń:
„Zarządzenie SND/351/2020, z 16 kwietnia, które upoważnia Siły i Jednostki Zbrojne oraz Wojskowe Jednostki Ratunkowe do użycia chemikaliów biocydowych autoryzowanych przez Ministerstwo Zdrowia do dezynfekcji w celu poradzenia sobie z kryzysem zdrowotnym Covid 19. Dekret Królewski 463/2020, z 14 marca, niniejszym ogłasza stan wyjątkowy dla zarządzania kryzysową sytuacją zdrowotną spowodowaną przez COVID-19, który obejmuje szereg środków mających na celu ochronę dobrobytu, zdrowia i bezpieczeństwa obywateli oraz powstrzymanie postępu choroby i wzmocnienie systemu zdrowia publicznego.”
Wymagane użycie „środków powietrznych” i „nebulizacji
Oprócz przyznania, że Ministerstwo Zdrowia oceniało zdolność wirusobójczą antyseptyków i chemicznych środków dezynfekcyjnych, rozporządzenie rządowe wyszczególnia również zamierzone zastosowanie chemikaliów, które jest poprzez techniki „powietrzne”, a nie ręczne: „Do najbardziej skutecznych technik dezynfekcji należy stosowanie środków powietrznych, następnie poprzez nie, technikami nebulizacji, termo nebulizacji i mikro nebulizacji, szybko dociera się do wszystkich powierzchni, unikając uzależnienia od aplikacji ręcznej, która jest wolniejsza, a czasami nie dociera do wszystkich powierzchni, ponieważ istnieją przeszkody uniemożliwiające dotarcie do nich.
Jednostki obrony CBRN Sił Zbrojnych i Wojskowej Jednostki Sytuacji Kryzysowych (UME) posiadają osobiste środki, materiały, procedury i wystarczające przeszkolenie do przeprowadzania dezynfekcji z powietrza, ponieważ są to operacje, które wykonują regularnie, z wyjątkiem tego, że zamiast używać produktów biobójczych robią to za pomocą innych odkażających środków chemicznych.
Dlatego też, mając na uwadze powyższe oraz efekt poprawy i usprawnienia operacji dezynfekcji wszelkiego rodzaju obiektów, które przychodzi wykonywać personelowi Sił Zbrojnych, uważa się za stosowne upoważnić, wyjątkowo i na czas trwania stanu alarmowego, Jednostki Obrony CBRN Sił Zbrojnych i UME, do stosowania środków dezynfekcyjnych i biobójczych z grupy głównej 1 opisanej w artykule 1.1 Dekretu Królewskiego 830/2010, z dnia 25 czerwca, który ustanawia przepisy.”
W skrócie, donosi Planet Today, „Hiszpański rząd nakazał wojsku po cichu rozpylać śmiercionośne chemtraile na swoich obywateli z autoryzacją ONZ pod przykrywką 'stanu wyjątkowego dla zarządzania kryzysową sytuacją zdrowotną spowodowaną przez Covid-19,'” i nie jest to pierwszy raz, kiedy to zrobili.Jak podaje serwis informacyjny, w 2015 roku czterech sygnalistów z hiszpańskiej agencji meteorologicznej powiedziało Parlamentowi Europejskiemu, że nad krajem regularnie rozpylano substancje chemiczne w celu zmiany klimatu:
„19 maja 2015 roku eurodeputowany Ramon Tremosa i Balcells (ALDE) ogłosił w Parlamencie Europejskim, że czterech pracowników Państwowej Agencji Meteorologicznej wyznało, że Hiszpania jest opryskiwana w całości z samolotów, które rozprowadzają po atmosferze dwutlenek ołowiu, jodek srebra i diatomit. Celem, według tego samego posła, jest odpędzenie deszczu i umożliwienie wzrostu temperatury, co tworzy letnie środowisko klimatyczne dla turystyki, a jednocześnie pomaga korporacjom w sektorze rolnym. To z kolei powoduje powstawanie zimnych kropli o dużej intensywności.”
Geoinżynieria staje się głównym nurtem
Manipulowanie klimatem Ziemi na dużą skalę, znane jako geoinżynieria, staje się coraz bardziej popularne. Organizacja Narodów Zjednoczonych jest wśród tych, które obecnie rozważają kontrowersyjną formę geoinżynierii, polegającą na rozpylaniu aerozoli siarczanowych w stratosferze Ziemi w celu modyfikacji klimatu z nieznanymi i potencjalnie katastrofalnymi skutkami.
Aerozole siarczanowe to maleńkie cząsteczki refektywne, które mogą odbijać więcej światła słonecznego z powrotem w przestrzeń kosmiczną, kiedy są rozpylane w stratosferze do 16 mil nad powierzchnią Ziemi. Prowadzi to do obniżenia globalnych temperatur – jak również do zmniejszenia średnich opadów, podkreślając jeden znaczący potencjalny minus.
Zmian Klimatu (IPCC), opublikowany w sierpniu 2021 roku, wymienia zarządzanie promieniowaniem słonecznym i usuwanie gazów cieplarnianych jako formy geoinżynierii. Aerozole siarczanowe należą do kategorii zarządzania promieniowaniem słonecznym, ale dodatkowe techniki geoinżynieryjne – takie jak rozrzedzanie chmur cirrus w górnej atmosferze – byłyby konieczne, aby przeciwdziałać spadkowi opadów spowodowanemu ich użyciem.
Co więcej, różne regiony mogłyby doświadczyć poważnych skutków technik geoinżynieryjnych stosowanych w innych częściach świata, do tego stopnia, że ich zdolność do uprawy żywności mogłaby zostać naruszona. Autor raportu Govindasamy Bala, z Indian Institute of Science, powiedział, że „nauka jest tam” 16 do wykorzystania geoinżynierii, ale jest daleka od dokładnej.
„Myślę, że następne wielkie pytanie”, Bala powiedział Reutersowi, „jest, czy chcesz to zrobić? (…) To wiąże się z niepewnością, kwestiami moralnymi, etycznymi i zarządzaniem.” Jak podał Reuters, „To dlatego, że każdy region byłby dotknięty inaczej. Podczas gdy niektóre regiony mogłyby zyskać na sztucznie schłodzonym świecie, inne mogłyby ucierpieć, nie mając już na przykład warunków do uprawy roślin.” Paulo Artaxo, fizyk środowiskowy z Uniwersytetu w Sao Paulo i kolejny autor raportu, dodał: „Zasadniczo przesłanie jest mniej więcej takie samo jak (w poprzednim raporcie): Nauka nie jest wystarczająco dojrzała. Skutki uboczne każdej ze znanych technik geoinżynierii mogą być bardzo znaczące… Społeczeństwo musi rozważyć, czy te skutki uboczne są zbyt duże, aby wypróbować jakąkolwiek strategię.”
Zasiewanie chmur trwa od dziesięcioleci.
Należy zauważyć, że pewne formy geoinżynierii są już stosowane. W połowie XX wieku geoinżynieria została po raz pierwszy opracowana przy użyciu technologii z czasów II wojny światowej. Siewnik chmur jest jednym z takich przykładów, który jest stosowany od dziesięcioleci i polega na „zasianiu” chmur jodkiem srebra lub stałym dwutlenkiem węgla w celu promowania deszczu i śniegu lub osłabienia burz tropikalnych. Przynajmniej osiem zachodnich stanów USA i dziesiątki krajów stosują zasiewanie chmur w celu zwiększenia opadów.
„Dodatkowo, wojsko amerykańskie zasugerowało, że broń jądrowa może być użyta jako narzędzie do zmiany regionalnych klimatów i uczynienia pewnych obszarów świata bardziej sprzyjającymi dla ludzkiej egzystencji. Ta propozycja nie została jednak przetestowana” – podała Britannica. Omawiano również inne pomysły na zmianę klimatu Ziemi.
Proponowane metody re§ect więcej światła słonecznego w celu zmniejszenia globalnego ocieplenia obejmowały wyrzucenia miliardów piłek golfowych w oceanach, wysłanie gigantycznego lustra na orbitę, usunięcie chmur cirrus, sadzenie bardziej błyszczących upraw i budynków i uwolnienie mikropęcherzyków, aby powierzchnia oceanu była bardziej re§ective. Rozważano nawet możliwość rozmieszczenia gigantycznych statków kosmicznych nad Ziemią w celu refektowania światła słonecznego.
Geoinżynieria jako brama do kontroli społecznej
Bill Gates jest mocno zaangażowany w techniki geoinżynierii. W 2010 roku sfinansował badania nad maszynami, które rozpylałyby wodę morską w chmurach w celu zwiększenia zdolności do odbijania światła słonecznego w kosmos, a tym samym obniżenia globalnej temperatury. W 2018 roku Gates pomógł również sfinansować eksperymenty dla naukowców z Harvardu, którzy zaproponowali spryskiwanie stratosfery chlorkiem wapnia, aby pomóc spowolnić ocieplenie Ziemi poprzez blokowanie słońca. Ale jak wyjaśniła dr Vandana Shiva w naszym przeszłym wywiadzie, modyfikacja pogody poprzez geoinżynierię może być użyta jako broń kontroli, w tym kontroli rolnictwa.
Pisząc w The Defender, Robert F. Kennedy Jr. również ostrzegł, że wypady Gatesa na kontrolę klimatu mogą łatwo stać się przykrywką dla kontroli społecznej:
„Historia jego inwestycji sugeruje, że kryzys klimatyczny jest dla Gatesa i jego kolesi niczym więcej niż alibi dla natrętnej kontroli społecznej, inwigilacji na skalę 'Wielkiego Resetu’ i masowych „geoinżynieryjnych boondgli”, włączając w to jego obłąkane i przerażające projekty spryskiwania stratosfery chlorkiem wapnia lub wodą morską w celu spowolnienia ocieplenia, rozmieszczania gigantycznych balonów w celu nasycenia naszej atmosfery cząsteczkami reaktywnymi, aby zasłonić słońce, czy też jego niebezpieczny plan wypuszczenia milionów genetycznie zmodyfikowanych komarów na południowej Florydzie. „
Jeden z naukowców powołuje się na bar w atmosferze
Badania naukowe dotyczące chemtrails są bez zaskoczenia rzadkie, ale jedno badanie istnieje. Opublikowane w czasopiśmie Environmental Research Letters w 2016 roku, zawiera ankietę, w której eksperci od chemii atmosferycznej i depozycji atmosferycznej zostali poproszeni o „naukową ocenę twierdzeń teoretyków SLAP.” Prawie wszyscy – 76 z 77 – naukowcy stwierdzili, że nie spotkali się z dowodami na SLAP i uważają, że chemtrails można wyjaśnić innymi czynnikami, „w tym dobrze rozumianą fizyką i chemią.” Ale był jeden naukowiec, który nie mógł ich wykluczyć i w rzeczywistości odpowiedział „tak” na pytanie, czy kiedykolwiek spotkał się z dowodami wskazującymi na istnienie SLAP.
Przytoczyli oni odległe miejsce, w którym poziom baru w atmosferze był niezwykle wysoki w porównaniu z poziomem baru w glebie. Poziomy baru w środowisku naturalnym są zazwyczaj bardzo niskie i sugeruje się, że nienormalne stężenia pierwiastków takich jak bar są jedną z form dowodów na istnienie rozpylonych chemikaliów.
2 komentarze
To, co wyszło na jaw w Hiszpanii, to tylko wierzchołek góry lodowej. Na całym świecie istnieje ponad 5000 linii lotniczych i wszystkie mają w swojej flocie znaczną część rozpylaczy. Dzieje się to codziennie pod przykrywką pasażerskich przewozów lotniczych, co jest tylko przykrywką. Samoloty te przelatują jednorazowo kilka tysięcy kilometrów, opryskując wszystko na swojej drodze. Następnie lądują na lotniskach, gdzie zaopatruje się je w nowe trucizny i paliwo. Wszystko to jest kontrolowane przez skorumpowaną kontrolę ruchu lotniczego na całym świecie. Często te samoloty mają też „bliźniaka”, który leci z nim równolegle do lotniska. Jeden z nich dokuje przy terminale, a drugi taksuje bezpośrednio do strefy transportowej. Pierwszy jest tam holowany i ponownie ustawiany w pobliżu terminala. https://www.brighteon.com/3618e3ac-b151-47d5-8867-84ebb6abb0df
To jest straszne. Trują nas, rozsiewają syf i najgorsze jest to, że z tym nic nie zrobisz. Możesz nie wziąć antybiotyku, czy zastrzyku… ale tu nic nie zrobisz… smutne to.